Baby Jogger City Elite – idealna spacerówka

Kochani, chciałabym Wam napisać, że udało mi się znaleźć idealną spacerówkę 🙂
Bezpieczny Maluszek kilka dni temu skończył rok, więc śmiało mogę napisać, że testowany przeze mnie przez ostatnich sześć miesięcy wózek – Baby Jogger City Elite – jest spełniającą wszelkie moje wymagania „spacerówką-terenówką”.  Jesteśmy bardzo aktywną rodziną i znalezienie wózka odnajdującego się w każdych warunkach było nie lada wyzwaniem… O ile w stosunku do rzeczy można użyć takiego sformułowania… 😛

Pierwsze testy Baby Jogger City Elite przeszedł w Turcji 😉 Najważniejszym kryterium była dla mnie wtedy możliwość rozłożenia oparcia do pozycji leżącej, bo Młody jeszcze nie siedział samodzielnie i uwielbiał zwiedzać świat leżąc na brzuchu. 

Kolejną rzeczą na którą patrzyłam była „terenowość” wózka, czyli dobra amortyzacja i posiadanie super kół, które wjadą wszędzie – na żwir, do lasu, na piach i na wszelkie inne wymagające tereny. Pod tym względem Baby Jogger City Elite sprawdził się idealnie – nie było problemu z prowadzeniem go po plaży czy po skalisto-żwirowym podłożu.

Bardzo ważna była dla mnie też lekkość prowadzenia oraz łatwość złożenia i nieduża waga, co jest bardzo istotne w codzienny użytkowaniu. Niby siłowe sprawy powinnyśmy zostawić mężczyznom, ale niestety tak się nie da, bo ja jak prawie każda matka większość czasu spędzam z dzieckiem sama, bez towarzystwa ukochanego mężczyzny…Wszystkie wózki z rodziny Baby Jogger posiadają w wyposażeniu pewne stałe elementy. Jednym z nich jest opatentowany specjalnie przez markę system składania – wystarczy pociągnąć za materiałową rączkę, znajdującą się na środku siedziska, a wózek w niezwykle szybki i prosty sposób składa się na pół. 

Kolejnym kryterium wielkość powierzchni do spania. I tu wydaje mi się, że na rynku nie ma większej i wgłębszej spacerówki niż Baby Jogger City Elite. Bezpieczny Maluszek wdał się w tatusia i mamusię i pod względem wzrostu jest powyżej dziewięćdziesiątego siódmego centyla… Więc szerokość i długość siedziska wózka jest dla nas bardzo ważna… 😉

Poza tym Baby Jogger City Elite posiada też szereg udogodnień, których próżno szukać w większości spacerówek. Mam tutaj na myśli w szczególności oparcie w pełni wentylowane w pozycji leżącej oraz dużą, wielopozycyjna budkę z okienkami oraz zapinanymi na magnez otworami wentylacyjnymi. Budka jest tak duża, że nie trzeba używać parasolki przeciwsłonecznej (!). Co jest naprawdę olbrzymim udogodnieniem, bo każa mama wie, jak zachowuje sie parasolka przy najmniejszym podmuchu wiatru czy przy szybkim spacerze…


Sporym udogodnieniem z punktu widzenia rodzica są też:
– hamulec ręczny, 
– latwo zdejmowane koła z łożyskami kulkowymi,
– regulowana rączka,
– dodatkowa tacka przy rączce ze schowkami dla rodzica,
– dodatkowa kieszeń na drobiazgi,
– 5-punktowe pasy bezpieczeństwa, które można ustawić na czterech wysokościach,
– duży kosz na zakupy, który można obciążyć do 4,5kg

– pas zabezpieczający wózek przed rozłożeniem podczas transportu.

I na koniec jeszcze garść danych technicznych:

  • wymiary po złożeniu z kołami (DxSxW): 85x61x36 cm,
  • koła o średnicy 30 cm,
  • wymiary siedziska: wysokość oparcia – 65 cm, szerokość – 33 cm, głębokość – 24 cm;

Wózek był testowany przez nas w trakcie codziennych spacerów po lesie, prowadziliśmy go po piachu i po śniegu, w trzech porach roku – latem, jesienią i zimą. Baby Jogger City Elite wszystkie testy przedzedł bardzo pozytywnie.

Podsumowując, śmiało mogę powiedzieć, że Baby Jogger City Elite spełni wymagania nawet najbardziej wybrednego rodzica. Wydaje mi się, że jest to idealny wózek spacerowo-terenowy dla aktywnych matek. Uważam, że Baby Jogger jest wiodącą marką w kategorii wózków dziecięcych do jazdy po każdym rodzaju podłoża, co jest szczególnie istotne w przypadku naszych polskich dziurawych chodników i wysokich krawężników…